ul. Poznańska 52

Zapraszamy na poranek teatralny „Kolory jesieni” w wykonaniu teatru Magmowcy.

Czerwień, złote brązy, fiolety, pomarańcze i żółcienie. Po tym poznać powinniście, że nadeszła piękna Pani Jesień. Jednak w tym roku, w lesie, jest szaro, buro, ponuro i nudno, co szybko zauważa Franek Kasztanek. Okazuję się bowiem, że coś się stało! A mianowicie Królowa trzeciej pory roku, zgubiła wszystkie swoje kolory i mimo, że dawno jest wśród nas, to nikt jej nie rozpoznaje. Uratować ją może tylko nowa barwna suknia. Na pomoc rusza młody Kasztan oraz stateczny i sędziwy Pan Żołędź. Wspólnie przypominają sobie, że garderobą Pani Jesieni od tysięcy lat zajmuję się Malarz Przyrody.

Ale i on gdzieś się zagubił. Pan Żołędź postanawia go poszukać i zostawia Kasztanka z ważnym zadaniem – urwis ma mocno trzymać kciuki! Niestety, nie wytrzymuję i je puszcza…. A w tym momencie pojawia się sam Malarz, który o dziwo, szukał Pana Staruszka, by prosić go o pomoc w odzyskaniu sukni. Ale skoro nie ma go tutaj, to udziela cennych wskazówek Kasztankowi. Już wiadomo jak uratować Panią Jesień ! Trzeba odnaleźć koperty, w których ukryte są wszystkie potrzebne kolory. Jednak najpierw je odczarować przy pomocy zgadywanek. ‘Ten jesienny kolor pojawi się tu raz i dwa, gdy podacie piątkę rzeczy, która taki kolory ma’ i tu do dzieła ruszają dzieci wybrane z publiczności, które sprawnie i szybciutko podają, że brązowa może być na przykład czekolada, czerwone – serduszko, żółte – słoneczko. I koniec, bo nie ma kolejnej koperty! O nie! Pan Żołędź, postanawia napisać PMSA, to znaczy SMSA, do Pana Malarza, by ten czym prędzej im pomógł. W komicznej wymianie wiadomości okazuję się, że brakuję koloru pomarańczowego. Nasi bohaterowie mają już wszystkie kolory i są pewni, że suknia już będzie gotowa…. A jednak, Pani Jesień zmartwiona ponownie ukazuję się całkowicie bezbarwna… Malarz Przyrody zapomniał bowiem dodać, że suknia owszem wyczaruję się sama, ale dopiero wtedy, gdy wszyscy zagrają w kolorową grę. Inaczej nic z tego. Na szczęście Pan Żołędź dobrze ją zna i ratuję sytuację razem z dziećmi. A Pani Jesień w końcu odzyskuję swoje ukochane barwy! Spójrzcie jaka jest cudowna i kolorowa!